O tak, wspaniały, retro a jednak futurystyczny, ten stateczek bardzo mi się podobał od samego początku. I w końcu zabrałem się za jego budowę, która od 2011 r. trwa jako faza projektowania. Korzystając ze zdjęć z serialu wyliczyłem na oko wymiary, dostosowując profilową sylwetkę do realiów załogi średniego wzrostu. Co według mnie się nawet udało, choć kosztem "kanonicznego" wyglądu. Ciekaw jestem jak wyjdzie model Harrisona Krixa.
Poniżej przedstawiam obecne plany wykonane w inkscapie, które leżakują w tym roku.
Ah yes, the magnificent, the retro, and yet futuristic, I liked this ship from the very beginning. And finally I took on the build, which as of 2011 is in a project phase. Using stills from series I manufactured more or less accurate dimensions, adapting the profile silhouette to the next man height crew reality. Which I accomplished in my opinion, but at a cost of 'canon' look. I wonder how the Harrison Krix's model will go.
Here are the plans drawn in inkscape as of now, at days of grace.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz